Trudne początki..

       Jak wiadomo początki zawsze są trudne, ale od czegoś trzeba zacząć. Póki co czas przejść do pierwszego posta. W związku z tym, że odchudzanie jest dla mnie jedną z ważniejszych spraw wystartuję z przepisem na naleśnik w wersji light. Myślę, że te placuszki lubi każdy z Was tylko może w innej formie.

 

 

 

Składniki (na jedną porcję, z której wychodzą 2-3 naleśników):

pół szklanki mąki pełnoziarnistej
2 białka jaj
pół szklanki jogurtu naturalnego (może być maślanka)
szczypta soli
2 plastry chudego twarogu
łyżeczka miodu
płatki migdałów
3 łyżeczki jogurtu naturalnego (jako sos)

Pierwsze 4 składniki łączymy ze sobą tworząc ciasto na naleśniki. Na rozgrzanej patelni smażymy naleśniki. W miseczce mieszamy ser z miodem tworząc „nadzienie” do naszych naleśników, którym następnie je wypełniamy. Naleśniki można zrolować czy zamknąć w kieszonkę (zależy kto co woli). Układamy na talerzu polewamy jogurtem naturalnym i posypujemy płatkami migdałów. Ja dodałam jeszcze garstkę orzechów włoskich.

 

 

Smacznego!