Znajdź na moim blogu

środa, 1 stycznia 2014

noworoczny post a w nim...zobaczcie sami :)

Witam Was serdecznie w noworoczny wieczór :)

W tym Nowym 2014 Wam Moim Kochani Czytelnicy, Obserwatorzy i Goście życzę spełnienia wszystkich, nawet tych najskrytszych marzeń, wytrwania w swoich postanowieniach, uśmiechu i pogody ducha na każdy z 365 dni!

A co na blogu?!
Przepis na szybki obiad dla zabieganych :)

Składniki (na 1 porcję):
-100g czerwonej papryki
-100g filetu z kurczaka
-50g czerwonej cebuli
-20g kukurydzy konserwowej
-2 jajka
-ulubione przyprawy (dałam pieprz, ostrą paprykę i bazylię)
-pół pęczka szczypiorku (z dymki)

Kurczaka kroimy w małe kawałki i smażymy na patelni teflonowej, to samo robimy z papryką i cebulą. Wszystko razem dusimy. Dodajemy kukurydzę i jajka. Wszystko razem mieszamy (coś na kształt jajecznicy) i czekamy aż zetną się jajka, przyprawiamy. W między czasie kroimy szczypiorek, aby pod koniec posypać całe danie.


Szacowane wartości odżywcze w porcji:


Smacznego!

8 komentarzy:

  1. Pod ostatnim postanowieniem podpisuję się obiema łapkami :)
    Kochana, życzę Ci szystkiego, co najlepsze w nowym roku! Dużo uśmiechu, pozytywnych myśli, spełnienia wszystkich marzeń i zdrówka przede wszystkim :*
    Kolorowy ten obiadek - takie lubię najbardziej! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Co za kolory! Od samego patrzenia cieknie ślinka :)
    Zmykam, bo już mi burczy w brzuchu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszystkiego dobrego! Zdamy sesję, zdamy :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!!! powodzenia w realizacji celów ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku. Ważne aby mieć jakieś postanowienia, gorzej jest z ich realizacją.
    Ja po świętach stwierdzam że obiady dla zabieganych i na szybko są smaczniejsze, niż te do których trzeba wielkiego nakładu pracy. A może gdy jesteśmy w ciągłym ruchu to obiad lepiej smakuje:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo fajny pomysł na bezwęglowodanową kolacje :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Sesję zdamy! Wszystkie! :D Musimy i nie mamy innego wyjścia. ;)
    A jedzonko wygląda super. W najbliższych dniach chyba sięgnę po przepis i to zrobię. ;)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło,jeśli pozostawisz po sobie ślad. Ja również na pewno wpadnę do Ciebie.