Kolejnym przystankiem mojej kulinarnej podróży po Europie z makaronem na czele jest Austria.
Käsespätzle to nic innego jak makaron z podsmażoną cebulką i ciągnącym się serem. Przysmak ten jest nie tylko pyszny, ale i bardzo prosty w wykonaniu.
Składniki (na ok. 4 porcje):
~makaron
-250g mąki pełnoziarnistej
-3 jaja
-szczypta soli
~nadzienie
-200g cebuli
-150g sera gruyere
-łyżeczka masła
-150g sera gruyere
-łyżeczka masła
-pieprz
-gałka muszkatołowa
-szczypiorek
Mąkę łączymy z jajkami i solą i zagniatamy gładkie i elastyczne ciasto, po czym odstawiamy je na 30 minut, żeby odpoczęło. W tym czasie możemy zetrzeć ser na tarce o grubych oczkach. Na patelni rozpuszczamy masło i dodajemy pokrojoną w talarki cebulę, pieprz i gałkę. Smażymy cebulę, aż do uzyskania jasnozłotego koloru. Żeby pozbyć się nadmiaru tłuszczu należy odsączyć cebulę na ręczniku papierowym. Z przygotowanego wcześniej ciasta, za pomocą maszynki lub durszlaka formujemy kluseczki i gotujemy je w lekko osolonej wodzie przez ok. 3 minuty, a następnie odcedzamy i z powrotem wrzucamy do garnka, ale z dodatkiem startego wcześniej sera i podgrzewamy aż ser się stopi. Całość u mnie podana jest na starej małej patelence w następującej kolejności: makaron z serem, cebula, szczypior.
Szacowane wartości odżywcze w porcji:
Smacznego!
Ciekawy przepis :) WYgląda pysznie :)
OdpowiedzUsuńapetycznie wygląda
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia ;) makaron na pewno był pyszny!
OdpowiedzUsuńAle ładne zdjęcia ;) Kurde, zjadłabym ;) Mi się już moje pomysły obiadowe wyczepują :(
OdpowiedzUsuńw takim razie postaram się dodać jakieś przepisy, które Cię zainspirują :)
Usuńcudne zdjecie ;) dietetyczny makaron z serem to brzmi niemożliwie a jednak ;)
OdpowiedzUsuńProste i smaczne:)
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda :P Mogę trochę? :D
OdpowiedzUsuńbardzo proszę! :)
UsuńBardzo podobają mi się Twoje zdjęcia....ja jeszcze dużo muszę się nauczyć no i chyba podstawa zdobyć dobry aparat:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPycha!!!
OdpowiedzUsuńZdecydowanie moje smaki :D I ta cebulka...mniam!
OdpowiedzUsuńUbielbiam podduszaną cebulkę. :)
OdpowiedzUsuńA u mnie też dziś makaron z sosem, ale klasyka, pomidorowy.
Ja tam cebulę toleruję tylko na surowo, ale ten serowy dodatek bardzo do mnie przemawia :)
OdpowiedzUsuńOjeeeeeeeeej. Teraz jesteś u mnie na liście i mogę gotować razem z Tobą! :D
OdpowiedzUsuńSmacznie to wszystko wygląda. Mam ochotę. Mmm.
super, proste ale na pewno smaczne, muszę spróbować:)
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie ;) moje smaki ;)
OdpowiedzUsuńWygląda smakowicie! Uwielbiam ser!
OdpowiedzUsuńWygląda apetycznie :)
OdpowiedzUsuńTaka minimalistyczna wersja, ale wygląda bardzo apetycznie :)
OdpowiedzUsuńAleż wspaniałości... taki makaronik pochłonęłabym z wielką przyjemnością :)
OdpowiedzUsuń